Ze względu na wizytę Pani Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego na Kampusie Bałtyckim Uniwersytetu Gdańskiego przybyło kamer. Prawdopodobnie BOR tak obawiał się ataku na Panią Minister w związku z kontrowersyjną reformą, że kamery pojawiły się nawet w... toaletach!
Nie wiadomo czy kamery pozostaną na Uczelni. Jeżeli tak, to będzie to zgodne z polityką UG. W nowym budynku Wydziału Nauk Społecznych kamery są już bowiem na korytarzach i w holu. Brakowało tylko w toaletach, gabinetach i salach wykładowych. Wydawało się, że przez wprowadzeniu kamer do wnętrza budynków Uniwersytetu i nieustanne czuwanie ochrony nad niestosownie do pory roku ubranymi lub zachowującymi się członkami i członkiniami naszej społeczności (patrz: Regulamin Straży Uniwersyteckiej UG), staniemy nad przepaścią absurdu. Jednak dzisiaj kolejny krok wzmacniania kontroli został zrobiony. Pozostaje tylko z trwogą oczekiwać co będzie dalej. Co zrobisz...? Nic nie zrobisz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz